Opublikowano:

Jak uwolnić się od postępowania egzekucyjnego za alimenty?

W jaki sposób rodzic, od którego zasądzono alimenty na rzecz dziecka, może „uwolnić się” od skutków postępowania egzekucyjnego inicjowanego przez drugiego z rodziców?

Do dosyć częstych należą sytuacje, w których toczy się postępowanie egzekucyjne przeciwko rodzicowi, mimo że dobrowolnie i terminowo płaci alimenty. Wiąże się to z szeregiem niedogodności wynikających z zajęcia rachunku bankowego, czy też zajęcia rzeczy ruchomych lub nieruchomości. Prowadzi to często do niekomfortowych sytuacji, przykładowo związanych z powzięciem przez pracodawcę wiedzy o toczącym się przeciwko zatrudnianemu przez niego pracownikowi postępowaniu egzekucyjnym lub wpisaniem w treści księgi wieczystej wzmianki o toczącym się postępowaniu.

Co więcej, postępowanie egzekucyjne wiąże się z koniecznością ponoszenia dodatkowych kosztów przez osobę, wobec której egzekucja się toczy. Mając na uwadze, że komornik podejmuje czynności na wniosek drugiego z rodziców, z którym dłużnik alimentacyjny często pozostaje w konflikcie, zatrzymanie działań egzekucyjnych nie jest proste nawet wówczas, gdy zobowiązany rodzic regularnie i całościowo uiszcza alimenty na rzecz dziecka. Nie oznacza to jednak, że dłużnik nie ma możliwości „uwolnienia” się od skutków bezpodstawnie toczącego się postępowania.

Komornik, do którego skierowano wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego, nie jest uprawniony do weryfikacji jego zasadności. Oznacza to, że komornik w przypadku skierowania wniosku nie sprawdza, czy alimenty rzeczywiście są płacone i musi podjąć czynności.

Co więcej, w przypadku wyroku zasądzającego alimenty, wyrok taki jest natychmiast wykonalny, co znaczy, że alimenty mogą być egzekwowane już po ogłoszeniu wyroku lub postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia, jeszcze przed uprawomocnieniem się orzeczenia. Biorąc pod uwagę cel alimentacji i konieczność zapewnienia uprawnionemu środków utrzymania, rozwiązanie takie pozostaje słuszne. Niemniej jednak może prowadzić do nadużyć ze strony uprawnionego (najczęściej drugiego z rodziców dziecka, na rzecz którego zasądzono alimenty) i stanowić pewną formę szykanowania zobowiązanego do uiszczania alimentów.

Rodzic, przeciwko któremu wszczęto postępowanie egzekucyjne jest w trudnej sytuacji, natomiast przepisy prawa stwarzają możliwość złagodzenia konsekwencji związanych z egzekucją.

Pierwszym, najbardziej zdaje się rozsądnym sposobem, pozostaje przekonanie wierzyciela (najczęściej drugiego rodzica), by skierował do komornika wniosek o umorzenie postępowania. Jako argument można podnieść tu konieczność ponoszenia zbędnych kosztów postępowania egzekucyjnego. Niemniej jednak, w sytuacji konfliktu między rodzicami, rozwiązanie takie może stać się niemożliwe do wykonania.

Brak dobrej woli po stronie wierzyciela nie oznacza, że dłużnik alimentacyjny nie ma możliwości wstrzymania negatywnych skutków postępowania egzekucyjnego. Przewidziana w przepisie art. 1083 § 4 kodeksu postępowania cywilnego instytucja pozwala na zawieszenie postępowania egzekucyjnego. Warunkiem zawieszenia postępowania egzekucyjnego jest uiszczenie wszystkich zaległości, o ile takie występują oraz złożenie na rachunek depozytowy Ministra Finansów świadczeń alimentacyjnych za 6 miesięcy.

Opisane wyżej rozwiązanie może i nie jest idealne, ponieważ wymaga wyłożenia środków w równowartości alimentów za 6 miesięcy i nie prowadzi do umorzenia postępowania, a jedynie jego zawieszenia. Mimo wszystko jednak stwarza możliwość zapewnienia ochrony praw rodzica, który nawet w przypadku braku zaległości, musi zmierzyć się z ciężarami związanymi z postępowaniem egzekucyjnym, w tym ograniczeniami w dysponowaniu własnym majątkiem. Należy podkreślić, że wszczynanie w zasadzie bezcelowych postępowań egzekucyjnych stanowi częsty przejaw szykanowania zobowiązanego do alimentacji przez drugiego z rodziców. Zawieszenie postępowania na podstawie przepisu art. 1083 § 4 k.p.c. pozwala na podjęcie obrony przez dłużnika i złagodzenie skutków złośliwych działań uprawnionego.